Jeszcze żywy KARP to kampania społeczna KLUBU GAJA, w której możesz wziąć udział. Sprzedawane masowo w Polsce żywe karpie to takie same zwierzęta jak inne – czują strach, ból, cierpią. Coraz więcej ludzi zauważa ten problem i przyłącza się do kampanii Jeszcze żywy KARP.
Żywe karpie zaczęto masowo sprzedawać w Polsce w latach 50. ubiegłego wieku. Taka forma sprzedaży, której początki sięgają PRL-u, naszym zdaniem nie powinna być kontynuowana w XXI wieku.
Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę.Bądź nowoczesny – nie kupuj żywych karpi!
Ustawa o ochronie zwierząt
Kampania Klubu Gaja Jeszcze żywy KARP przynosi konkretne efekty i karpi nie zabija się na ulicach i w sklepach na oczach klientów, a zwłaszcza dzieci. Stoiska z rybami są poddawane większej kontroli lekarzy weterynarzy. Częściej kontroluje je także Państwowa Inspekcja Handlowa, która chroni Twoje prawa - prawa konsumenta.
Dla hodowców i handlowców najważniejszy jest Twój wybór, dla tego… wybieraj mądrzej:
Działania Klubu Gaja doprowadziły do zmiany w Ustawie o ochronie zwierząt. Od 2009 r. pod jej ochroną są także ryby hodowlane, w tym karpie. Pierwsze zadnie ustawy brzmi: Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę.
Kampanię społeczną Jeszcze żywy karp popierają znane aktorki: Magdalena Różczka, Magdalena Popławska, Julia Pietrucha i aktor Bartłomiej Topa oraz publicysta kulinarny, Robert Makłowicz.
Zadawanie bezsensownego cierpienia zwierzętom jest nieludzkie. Karpie naprawdę można sprzedawać inaczej, musimy tylko o tym głośno mówić. Tradycja rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia podtrzymuje tyle ciepłych ludzkich odruchów. W takiej sytuacji żal patrzeć na męczarnie sprzedawanych żywcem ryb.
Magdalena Różczka - aktorka
Możesz zmniejszyć cierpienie i stres transportowanych i sprzedawanych karp i:
Edukacja konsumentów oraz zmiana ich przyzwyczajeń to procesy długofalowe. Z tego też powodu Klub Gaja, przy wsparciu wielu osób i instytucji, co roku konsekwentnie zwraca uwagę opinii publicznej na niepotrzebne cierpienie karpi w okresie przedświątecznym. więcej na www.jeszczezywykarp.pl