Zbliżają się andrzejki. Na pewno wszyscy chcą przed adwentem czas spędzić miło i w gronie przyjaciół. Będziemy też chcieli, żeby tradycji stało się zadość - będą zabawy i wróżby.
My w tym wieku często wracamy do wspomnień z dzieciństwa i lanie wosku, czy ciasteczka z życzeniami to nie żadna nowość.
Dni robią się coraz krótsze, wieczory długie, wiatr zawodzi tajemniczo, a nam przychodzą do głowy przeróżne rzeczy. To właśnie częściej jesienią niż latem pytamy kart o przyszłość. Szukamy sposobu na życie, przepowiedni tajemniczych i nie znanych.
Kart można używać też do rozrywki - brydż jest inteligentną grą karcianą, traktowaną jako dyscyplinę sportową. Ale magiczne karty używane do wróżenia to zabobon. Używanie kart do wróżby potępia Kościół. Żadna karta nie jest w stanie wywróżyć długiego i szczęśliwego życia, ani nie poda numerków w totolotka. Od kart starsze są senniki. Senniki - zbiory opisów, które mają pomóc w odczytywaniu czyjegoś snu. Niektóre senniki mają po kilka tysięcy lat, a wymyślone tam nieziemskie dyrdymały mają nam osłodzić dni, godziny czy lata naszego życia.
Nie powiem, czytam horoskopy, ale obiecany "książę" z bajki się nie znalazł, pieniądze, jak ich nie zarobiłam ciężką pracą, nie "spadały" z nieba. Musiałam stawić czoła trudnościom i kłopotom, żaden pasjans mi nie pomógł. Wprawdzie zdarzało mi się, że jak przyśniłam wszy - wysłać totolotka, bo prawdopodobnie wszy to pieniądze, ale nigdy nie wygrałam.
Zaczęłam od andrzejkowych wróżb, a myślałam też o świętym Andrzeju, który z racji swego imienia chyba patronuje andrzejkowym tradycjom, które są dalekie od wróżb, lecz przypominają dawne tradycje ludowe różnych narodów. Lanie rozgrzanego wosku na wodę to stary pogański zwyczaj pochodzący z Turcji. Nie róbmy więc propagandy niechlubnym starym zwyczajom i w tym roku pozostańmy tylko przy zabawie tanecznej, nie urządzajmy żadnych wróżb andrzejkowych - to propozycja dla wszystkich Pań zrzeszonych w Stowarzyszeniu LKP. Obchodziłyśmy 100lecie działalności naszej organizacji, więc w naszym wieku bardziej mądre będzie ruszanie się w rytmie tańca, niż inne znane wróżby andrzejkowe. Młodsze pokolenie ma prawo wyboru, ale żadne tradycje związane z wróżbą nie zastąpią tańca.
W tańcu ćwiczymy mięśnie, rozluźniamy stawy i zbliżamy serca.
Najtrwalsza jest andrzejkowa przyjaźń i miłość.
Wszystkim życzę wesołej andrzejkowej zabawy.
Danuta Ziętara