„Wszystkie argumenty na podparcie
ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć
jednej niezaprzeczalnej prawdzie:
w cierpieniu zwierzęta są nam równe”.
Peter Singer
Jak mało trzeba mieć w sobie empatii, czy zwykłej litości, aby domagać się ustawowego zezwolenia na rytualny ubój zwierząt rzeźnych. I jak mało zwykłego wstydu, aby angażować się w realizację tej okrutnej idei.
Wydawać by się mogło, że mamy XXI wiek i wystarczająco wiedzy na temat biologii ssaków i spójności całego świata ożywionego; że zwierzęta (tak bliskie nam biologicznie) odczuwają ból tak samo, jak my. Zdobyczą humanizmu jest między innymi nasz stosunek do najsłabszych, w tym – do zwierząt. I ten fakt jest miarą naszego człowieczeństwa.
Skąd więc bierze się zawziętość w dążeniu do ustawowego przyzwolenia na dręczenie zwierząt?
Niestety, człowiek czasami (często ?) wykazuje się ogromem zwykłej głupoty i zła, bo zabijanie w bestialski sposób, jest złem i nie ma tu usprawiedliwienia „tradycja religijna”. Nie dopisujmy ideologii do zwykłej chciwości wąskiej grupy biznesmenów. Od pół roku, od kiedy dopatrzono się niezgodności rytualnego uboju zwierząt z polskim prawem i wstrzymano haniebny proceder, eksport mięsa wzrósł! Stąd argument ekonomiczny odpada.
Jeśli chodzi o argument religijny to też nie do końca jest tak, jak chcą zwolennicy ustawy. Odpowiedniki chrześcijańskiej Biblii - Koran i Tora - mówią o niezadawaniu niepotrzebnego cierpienia zwierzętom przed ich zabiciem; wobec tego mięso uzyskane drogą tak okrutnych praktyk nie może być odpowiednie dla wyznawców Islamu czy Judaizmu. Odwoływanie się do „tolerancji religijnej” jest więc kolejną ściemą.
Wstyd mi, że o Polsce znowu może się stać głośno za sprawą akcji, tym razem, zmierzającej do zalegalizowania barbarzyńskiego rytuału. Panie i panowie z PSL oraz całe lobby wszelkich rytuałów – już Wam dziękujemy, a listę posłanek i posłów głosujących za bestialstwem w stosunku do zwierząt niedługo opublikujemy – ku przestrodze. Rozliczajmy polityków z tego, jakie prawo stanowią - to nasz obywatelski obowiązek.
Wiadomość z ostatniej chwili: projekt nie przeszedł.
Więcej informacji na ten temat:
http://wyborcza.biz/biznes/1,100969,14251163,Profesorowie_i_artysci_apeluja_do_poslow_o_zakaz_uboju.htmlMałgorzata Kłosowicz: biolożka, anglistka, przewodnicząca Platformy Programowej SLD Forum Kobiet, członkini Stowarzyszenia Kongres Kobiet