Dzi jest sobota, 20 kwietnia 2024 roku
Imieniny obchodzi: Czesaw, Agnieszka, Marian, Czech

MOIM ZDANIEM - Paweł Okuszko

PRACA    OGŁOSZENIA    

REKLAMA

MOIM ZDANIEM - Paweł Okuszko:
Państwo Mrzonka

Panujący w Polsce system kapitalistyczno-socjalno-korporacyjny, innymi słowy – folwarczny, sprowadza się do obciążanie podatników bzdurnymi opłatami i podatkami na każdym kroku w zamian za wykorzystywanie posad przez co poniektórych, na państwowych, ewentualnie samorządowych stołkach na zasadzie dojnej krowy (w myśl zasady – co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie). I z przykrością stwierdza ta nasza zubożała klasa średnia, że jest to jednak nie fair. Jeden się męczy na studiach po to, aby być fachowcem w swojej branży, robić coś co lubi najlepiej, a kończy na wyścigu szczurów w korporacjach, często niezwiązanych z wyuczonym zawodem. Drugi z kolei dzięki obrotnym znajomym, ew. rodzinie, dostaje świetne miejsce pracy i ma gdzieś to, czy się nadaje, czy też nie, ważne, że jest. Dlatego mam pomysł – w myśl politycznych geniuszy prywatyzujących co się da i zamykających nierentowne (jeszcze niesprywatyzowane) szkoły – sprywatyzujmy władzę.

Widzę to tak – zaczniemy od wszystkich samorządowych instytucji – kulturalnych, sportowych, turystycznych, itp. Władze ogłaszają konkursy np. na organizację zawodów, jest przetarg, ten kto wygra (i da najniższą cenę – bo z tego co się orientuję, jest to najważniejsze kryterium we wszelakich przetargach) je organizuje. Jak już to wszystko się ułoży, i każdy się przyzwyczai do wszechobecnych przetargów – zróbmy porządek z resztą. Np. Wybieramy co cztery lata Radę Miasta z burmistrzem na czele, w ilości osób, dajmy na to 10. I na początku kadencji ogłaszamy przetarg na prowadzenie Ratusza – czyli pań w kasach, panów w pokojach, itp. Firma która wygra w tym – oczywiście publicznym przetargu (czyli zaoferuje najmniej) – przez następne cztery lata prowadzi taki ratusz na odgórnie przyjętych zasadach. Wszak to tylko formalności – udzielanie ślubów cywilnych, przygotowywanie ofert miejskich, wydawanie dowodów, robienie kaw dla członków Rady Miasta z Burmistrzem na czele – decyzje i tak podejmuje wybrana przez nas Rada Miejska. Potem sprywatyzujmy rząd – niech będzie te 460 posłów – ale potem robimy przetarg na prowadzenie tego sejmu, biur poselskich, przewozu i przelotu naszych możnowładców. Firmy się starają spełnić wymagania ofertowe, dają najniższą cenę i w końcu mamy realne oszczędności w budżecie każdego rodzaju. Ok – kończą się zapewne trzynastki, świadczenia socjalne i inne pierdoły i wielu to się nie spodoba. To niech sobie założy taki cwaniak z doświadczniem firmę, która będzie prowadziła takie usługi. A kryzys możemy sobie wtedy wsadzić w ................................................

Prawie Jak Lem

REKLAMA