Dzi jest wtorek, 16 kwietnia 2024 roku
Imieniny obchodzi: Cecylian, Bernadeta, Julia, Ksenia, Erwin, Biruta

MOIM ZDANIEM - Andrzej Sochaj

PRACA    OGŁOSZENIA    

REKLAMA

MOIM ZDANIEM - Andrzej Sochaj:
ZABAWA W DWA KÓŁKA

Tydzie� temu przeprawia�em si� promem przez Ren. Po��czenie promowe ��czy w tym miejscu dwie miejscowo�ci. Przepi�kne miejsce, m�wi� Wam. Przeprawia�y si� tym samym promem cztery kobiety. Cztery starsze kobiety, u�ci�laj�c opis. By opis by� w stu procentach pe�en, musz� doda�, �e kobiety te wjecha�y na prom na motocyklach. Ale� mia�y pi�kne maszyny. Niski basowy g�os z t�umik�w wstrz�sn�� pok�adem. Dwa Harleye, jedna Honda i jedna Yamaha. Jako, �e jestem fanem motoryzacji w ka�dej postaci – wzruszy�em si�. Och tak, wiem, �e nie raz m�wi�em bliskim, �e wola�bym bra� k�piel we wrz�cym oleju, ni� je�dzi� okrakiem na czym� co z grubsza przypomina skrzy�owanie os�a z rowerem. Ale wiecie co? K�ama�em. Zawsze wewn�trz mnie siedzia� harleyowiec i kwili� cichutko, za ka�dym razem gdy zauwa�y�em choppera. Ka�dy z nas ma s�abo�� do motor�w. Bardziej lub mnie ukryt� ale ma. Jeden lubi �cigacze, jeszcze inny skutery a jeszcze inni, tak jak ja – choppery. Tak…chcia�bym kiedy� poczu� bryz� powietrza we w�osach i jego p�d na policzkach. Przeje�d�a� majestatycznie przez g�rskie miejscowo�ci i czu� t� swobod�, kt�r� niesie ze sob� jazda na dw�ch k�kach.

Ale wracaj�c do mojej przeprawy…Ot�, w zwi�zku z tym, �e znajdowa�em si� na terenie Niemiec, widok czterech pa� znacznie po pi��dziesi�tym roku �ycia, wtaczaj�cych si� na swych wielkich, bulgocz�cych maszynach, na nikim nie zrobi� wra�enia. Ot, normalna sytuacja „drogowa” jakich wiele. Gdybym znajdowa� si� w podobnej sytuacji w Polsce, na te panie patrzono by spod byka. Pewnie nie jeden z�apa�by si� za g�ow� i powiedzia�, �e staruchy ze szcz�tem zg�upia�y. Nie raz, widzia�em m�od� dziewczyn� na ci�kim motorze, i s�ysza�em jak ludzie m�wili, �e jest durna. Co najmniej durna. Albo �e to samob�jczyni. Najcz�ciej �rednia wieku ludzi tak komentuj�cych ten jak�e ekscytuj�cy widok wynosi�a oko�o…pi��dziesi�tki. Czyli tyle, ile mniej wi�cej mia�y niemieckie fanki wiatru we w�osach. Niestety polskie spo�ecze�stwo mimo wszystko charakteryzuje zazdro��, niezrozumienie i bardzo cz�sto…ciemnota. Postanowi�em, �e dojd� do �r�de� takiego traktowania motocyklist�w. Bez wzgl�du na to w jakim wieku s�.

Kombinowa�em i kombinowa�em, a� wreszcie o ma�o nie wpad�em na odpowied�. Dos�ownie. Dwa dni po tym jak widzia�em „staruszki” na motorach, jecha�em sobie spokojnie przez jak�� miejscowo�� samochodem. Nie pytajcie przez jak�, bo by�a tak nudna i jednolita jak woda w szklance. Nie jecha�em szybko, bo po pierwsze, droga by�a do�� kr�ta, po drugie by� to teren zabudowany, a po trzecie mimo i� miejscowo�� jako si� rzek�o by�a szara i nudna, to mia�a na trasie przejazdu przez ni�, zainstalowane sygnalizatory �wietlne na skrzy�owaniach. Jecha�em sobie tedy spokojnie, gdy nagle na odcinku jakich� 50-ciu metr�w przed „�wiat�ami”, wyprzedzi� mnie jaki�, odziany w ra��co zielone wdzianko, siedz�cy na dwuko�owozie kretyn. Po czym przed sam� mask� zatrzyma� si� ostro, bo akurat zapali�o si� czerwone �wiat�o. Moje pole widzenia przybra�o r�wnie� czerwon� po�wiat�, bo przez g�upie popisy tego dzieciaka, ma�o brakowa�o, a wpad�by do mojej kabiny przez przedni� szyb�. Nie zaproszony. C� za brak taktu. Gdyby nie to, �e cykl �wiate� by� kr�tki a �ona trzyma�a mnie za kurtk�, to ze z�o�ci by�bym wysiad� z samochodu i sam o przez t� przedni� szyb� wrzuci� do auta. „Nie cierpi� kretyn�w na �cigaczach” – sykn��em przez z�by.

Dlatego te� dzi� rano krew mi si� zn�w w �y�ach �ci�a, gdy zobaczy�em plakat ostrzegaj�cy kierowc�w o tym, �e motocykle wracaj� na drogi. „Kierowco – patrz w lusterka !”, krzyczy do mnie plakat. Nie wiem jak Wam ale mnie wydaje si�, �e co� jest tu co najmniej nie tak. Dlaczego ostrzega si� nas przed motocyklistami? Nie rozumiem tego. Jak ju� pisa�em przed chwil�, osobi�cie do�wiadczy�em ich powrotu na drogi. I jako� nie widz� sensu w takich plakatach tak d�ugo, jak d�ugo motocykli�ci b�d� je�dzi� jak debile, bez wyobra�ni. Mnie nie trzeba ostrzega�. Ja mam ju� wyrobione uprawnienia na wi�kszo�� sprz�tu je�d��cego po naszych drogach, wi�c mam �wiadomo�� obecno�ci motocyklist�w. Tak jak mam �wiadomo�� obecno�ci pieszych i ps�w, a o tym jako� plakaty nie krzycz�. Dlaczego nie wida� wsz�dzie wielkich bilbord�w z napisami „MOTOCYKLISTO – WOLNIEJ JEDZIESZ, DALEJ ZAJEDZIESZ”? Chcia�bym m�c wierzy�, �e skoro kierowca motocykla, kt�ry przeszed� przez kurs, kt�ry zda� egzamin pa�stwowy (wcale nie naj�atwiejszy), ma na tyle wyobra�ni, �e wie, �e facet w ci�ar�wce nawet nie poczuje jak go wci�gnie pod podwozie. �e wie, �e spotkania z mask� samochodu osobowego mo�e nie prze�y�, a pod per�owymi wrotami stanie jako mielonka w puszce.

Obawiam si� jednak, �e tak nie jest. Kierowc�w motocykli nie zabija pr�dko��. Nie robi� tego te� kierowcy samochod�w. Kierowc�w motocykli zabija g�upia brawura, nie dostosowanie pr�dko�ci i dynamiki jazdy do warunk�w panuj�cych na drodze, ch�� zrobienia wra�enia na blondynce siedz�cej za nim czy wspomniany ju� brak wyobra�ni. Je�dzi�em d�u�szy czas temu motocyklem. Mia�em z tego nie lada frajd�. Ale wewn�trz, pod sk�r� czu�em, �e gdy pojad� odrobin� za szybko, to przy byle kichni�ciu poszybuj� prosto w �ywop�ot.

Sam, jak ju� kiedy� wspomina�em, lubi� docisn�� nieco gazu jad�c samochodem. Ale wiem, �e nie mog� tego zrobi� gdy tylko przyjdzie mi na to ochota. Musz� mie� do tego odpowiednie warunki. A samoch�d przecie� posiada co najmniej cztery ko�a. Motocykl ma zwykle tylko dwa, wi�c czujno�� i zdrowy rozs�dek powinny by� te� zdwojone.

Tak wi�c,www.swetawatch.com wiem ju� dlaczego motocykli�ci w Polsce, uwa�ani s� za bezm�zgich wariat�w. Bo w wi�kszo�ci przypadk�w nimi s�. Oczywi�cie jest to ogromne uog�lnienie, albowiem, jestem tego pewien, s� w naszym kraju wyj�tki od tej regu�y. Chyba a� cztery. Uwa�am, �e egzamin na prawo jazdy kategorii A, powinien by� poprzedzony szczeg�owymi badaniami psychologicznymi. Nie powinno dopuszcza� si� do ruchu kogo�, w kim ka�dy ceni�cy si� psycholog ujrza�by op�tanego pr�dko�ci� maniaka. Bo w tej chwili prawa jazdy na motocykle robi bardzo du�o m�odych ludzi, kt�rzy charakteryzuj� si� mo�e i sporymi umiej�tno�ciami praktycznymi, ale pod kaskiem maj� niewiele wi�cej ni� czaszka i sk�ra.

Paweďż˝ Dziedziul

www.tractioncontrol.blog.pl

REKLAMA