Imieniny obchodzi: Czesaw, Agnieszka, Marian, Czech
MOIM ZDANIEM - Danuta Ziętara
REKLAMA
MOIM ZDANIEM - Danuta Ziętara:
CISZA
„Od muzyki piękniejsza jest tylko cisza” Paul Claudel
„Cisza jest głosów zbieraniem” Cyprian Kamil Norwid
„Przestrzenią ducha, gdzie może on rozwinąć skrzydła jest cisza” Antonie de Sanit - Exupery
„Cisza leczy duszę” Wasilij Rozanow
Żyjemy w ciągłym hałasie i najczęściej nie umiemy docenić ciszy. Ciągle jesteśmy zmęczeni, nie wiemy dlaczego. A głównym powodem jest wieczny hałas, hałas działający na nas destrukcyjnie. Jesteśmy otoczeni warkotem, wyciem czy terkotem różnych maszyn i urządzeń. Jeżeli do tego dodamy hałaśliwą muzykę dolatującą z różnych źródeł i spędzenie wielu godzin przed odbiornikiem telewizyjnym mamy odpowiedź, dlaczego tak dużo osób choruje na nerwice i inne zaburzenia psychiczne. Negatywny wpływ hałasu na zdrowie człowieka to też albo przede wszystkim stale zwiększanie się ilości osób niedosłyszących.
Hałas ma także niekorzystny wpływ na układ pokarmowy, nerwowy oraz może powodować kłopoty natury psychicznej i seksualnej. Przyczynia się tez do rozwoju nadciśnienia i chorób serca. Dlatego bardzo szkoda, że współczesny człowiek, a szczególnie młodzież oddaliła się od przyrody dającej spokój, harmonię i wyciszenie.
Młodzież, która często uczestniczy w koncertach i dyskotekach, gdzie hałas sięga rzędu 110 dB jest nerwowa, ma problemy natury psychicznej. Wiadomo, że już poziom 55 dB może rodzić agresję i niepokój.
Musimy walczyć z hałasem! A w tej Walce, najważniejsze jest poszanowanie ciszy! Wiadomo, że nie ustrzeżemy się hałasu na ulicy, w pracy, na koncertach i w dyskotekach. Najbardziej przykry bywa jednak brak ciszy we własnym domu, co wiąże się z kulturą naszych sąsiadów.
W myśl zasady - „nie rób drugiemu co tobie nie miłe”- pamiętajmy o innych i nie zakłócajmy ich spokoju, mając nadzieję, że nasze starania będą odwzajemnione. Ciszę najlepiej słychać poza miastem, W parkach, w lesie, nad jeziorem. Wszędzie tam, gdzie jest naturalna cisza, gdzie komuś nie przyjdzie do głowy, aby włączyć głośno radio, zaczynamy czuć komfort i wielką ulgę. Słyszymy tylko naturalne dźwięki środowiska, które ucho odbiera z ogromną przyjemnością. Czujemy bliskość przyrody, spostrzegamy, że jesteśmy jej cząstką.
Pamiętam, jak dużą grupą w skupieniu i w modlitwie spacerowaliśmy po lasku licheńskim. Kilkanaście starszych pań obejmowało drzewa: sosny, brzozy. Podeszła do mnie młodzież z pytaniem, czemu one to robią. Szkoda, że już nie pamiętali, że taki bliski kontakt uspokaja, łagodzi stresy, a w efekcie wzmacnia nasz nadwyrężony system nerwowy. Chodźmy na spacery. Jak najczęściej słuchajmy śpiewu ptaków, wsłuchujmy się w dźwięki mikroświata zamieszkałego w trawie lub w szum wody w naszym jeziorze. Szukajmy ciszy nie tylko na urlopie i dajmy ciszę innym. I wtedy możemy powiedzieć, że "od muzyki piękniejsza jest tylko cisza".
Danuta Ziętara
REKLAMA
